NOTD: Rimmel Princess Pink & Essence Disco Disco
30.7.13
Pazurków z poprzedniej notki już dawno nie ma - jeśli chodzi o długość, ale nie mam w sumie co narzekać, bo akurat do tego lakieru krótkie paznokcie pasują idealnie;) Rimmel 200 princess pink i Essence disco disco tworzą zgrany, bardzo delikatny duet.
Na zdjęciach mam 3 warstwy Princess Pink (mino tylu warstw wysychanie naprawdę szybkie i właśnie z wszelkimi poprawkami trzeba się trochę pośpieszyć), lakier jest półtransparentny, w zależności od ilości warstw możemy stopniować efekt, nie smuży. Ja ogólnie jestem z niego zadowolona.
Obecnie na lakiery z serii 60 seconds jest promocja w Rossmannie i zamiast ok. 10zł, kosztują 4,99zł (bodajże do 8.08) i jeszcze mała informacja dotycząca marki Rimmel - od 1.08 w drogeriach Natura będzie 40% zniżki na ich wszystkie kosmetyki:)
13 komentarze
Jak dla mnie super! bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńpięknie, tez sobie zrobię taki mani :]
OdpowiedzUsuńładny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt ! <3
OdpowiedzUsuńSuper pazurki ;D
OdpowiedzUsuńTeż się zgadzam, że krótkie pasują ;)
Cudowne zdobienie ;) Bardzo ładny efekt <3
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Ten pastelowy róż bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńślicznie:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takim kolorem, ale wyglądają ładnie.
OdpowiedzUsuńJej, kiedy ja ostatnio paznokcie malowałam... Ostatnio zaczęłam, ale musiałam zetrzeć, bo lakier był przeterminowany xd
Super! Delikatnie, ale bardzo ładnie. Pokusiłabym się o odwzorowanie, jednak jedyny brokatowy topper jaki mam w tej chwili to Circus confetti Essence, który niesamowicie zgęstniał i próba nałożenia go na część paznokcia skończyłaby się ogromnym wybrzuszeniem w tym miejscu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu manicure! Na Boże Narodzenie w zeszłym roku miałam bardzo podobny (właściwie to różniło go tylko to, że użyłam innych firm lakierów ;) ). I urzekł mnie ten pudroworóżowy lakier, bo ostatnio takiego szukam, bo mój stary w tej kolorystyce się skończył i nie umiem go zaleźć.
OdpowiedzUsuńMam ten sam topper jest super, szkoda tylko, że tak ciężko go zmyć. Raz pomalowałam nim każdy paznokieć i to sporą ilością warstw. Nie chcę pamiętać ile trwało wtedy zmywanie paznokci... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOjej, też nie chcę sobie tego wyobrażać, dlatego właśnie malowanie całych paznokci ( a już większą ilością warstw to na pewno) odpada. Najczęściej właśnie stosuje go w takim wydaniu jak tutaj albo maluję nim tylko paznokieć serdecznego palca ;)
UsuńDziękuję Wam za każdy komentarz;)
PS nie musicie podawać linków do siebie, jeśli znajdę je po kliknięciu na Wasz nick;)