1. tydzień - paznokcie zwierzęce. Pan Pingwin...
17.1.12
...czyli 10-tygodniowa akcja paznokciowa
Pierwszy temat uznaję za zrealizowany:) Wprawdzie nie na wszystkich paznokciach pojawił się motyw zwierzęcy, ale akcent jest :) A Pan Pingwin wpisuje się nawet w ten zimowy klimat, który panuje za oknem :)
Nebiesko-szary odcień to Vipera Jumpy 163 ;)
I jak wyszło? ;)
60 komentarze
wyszło idealnie :D
OdpowiedzUsuńśliczny pingwinek!
OdpowiedzUsuńSłodziak :D A zdjęcie ze śniegiem świetne XD
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńrewelacja! pingwinek jest mega słodki!:)
OdpowiedzUsuńo matko jaki słodziak! cudowny ten pingwin :))) mogę kiedyś zgapić ? :prosi: tylko muszę czarny lakier kupić. Pingwinek jest rewelacyjny !
OdpowiedzUsuńNo jasne, ale coś za coś xD Ja sobie zgapię sówki ;D
OdpowiedzUsuńprześliczny :)
OdpowiedzUsuńuroczy :D
OdpowiedzUsuńPan Pingwin jest super! :D
OdpowiedzUsuńPaski robiłam wykałaczką :D Niestety tylko takim 'sprzętem' dysponuję, ponieważ nigdy nie wykonywałam wzorków, ani frencha cienkim pędzelkiem :)
A jeżeli chodzi o lakiery to Bell Fashion Colour. Błękit 316, róż 309 :)
OdpowiedzUsuńo jej, jaki uroczy ten pingwinek !!!
OdpowiedzUsuńJaki uroczy pingwinek, świetnie Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńPikPok ;)
OdpowiedzUsuńSłodki super ci to wyszło i jesszcze z tym śniegiem aż mi się zimno zrobiło:D
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wykonane ;>
OdpowiedzUsuńsłodziutki!:)
OdpowiedzUsuńsłodziak :) super, idealnie dopasowałaś się do pogody
OdpowiedzUsuńpodziwiam za zdjęcie ze śniegiem, ja to od razu zamarzam :D
cudny pingwinek :))
OdpowiedzUsuńHello, Mr.Penguin:)
OdpowiedzUsuńwww.mysweetstrawberries.blogspot.com
Aaa, zakochałam się w Twoim Panu Pingwinku! :D jaki cudowny :)
OdpowiedzUsuńjestem tu pierwszy razi bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńna 100% będę wpadać częściej ;]
ii oczywiście obserwuję ;)
pozdrawiam! ;P
o jaki słodki ;>
OdpowiedzUsuńjak go zroniłaś ?? ;**
Kształty widać na zdjęciu, a do malowania wystarczy zwykły pędzelek z lakieru (tylko taki nie za gruby) i wykałaczka (przynajmniej ja się tymi rzeczami posłużyłam, bo nie posiadam nawet specjalnych pędzelków :))
Usuńojej słodkie
OdpowiedzUsuńdziękuję ;*** kupiłam już czarny lakier :P i całkiem podobnego jumpka o nr 162 :).
OdpowiedzUsuńwyszło świetnie, ale jak Ty to robisz?:)
OdpowiedzUsuńwow świetnie sobie poradziłaś! :O taka inna interpretacja :) pingwinek wyszedł idealny
OdpowiedzUsuńGenialny pingwinek :)
OdpowiedzUsuńhe he cudownie i ogryginalnie :) ja muszę się za to zabrać :D
OdpowiedzUsuńboski pingwinek
OdpowiedzUsuńcudowny pomysł! pingwinek skrada serce :)
OdpowiedzUsuńUroczy ten pingwinek:)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy pingwinek! ;)
OdpowiedzUsuńOł... przesłodki pingwinek! Uroczy ; )
OdpowiedzUsuńPan pingwin jest boski!
OdpowiedzUsuńJej ,jaki słodki ^^ paznokcie masz ładne ;]
OdpowiedzUsuńbardzo pomyslowo, zimowo - na czasie :D
OdpowiedzUsuńjak dla mnir to najlepszy mani z motywem zwierzecym,
OdpowiedzUsuńwszedzie tylko paski i centki ;/
jest booooski!!!!!! zazdroszczę pingwina
Pingwinek jest niesamowity, do tego ten przygaszony niebieski- suuper!
OdpowiedzUsuńjejku jak to świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego ! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda , że ja nie potrafię zrobić sobie takiego slodkiego pingwinka :)
+ Obserwuje
OMG, nie mogę uwierzyc, że sama to namalowałas! Jestem pod mega wrażeniem!
OdpowiedzUsuńExtra! Ten bazowy jest cudny;)
OdpowiedzUsuńgenialnie!
OdpowiedzUsuńO kurcze ,świetny:)!
OdpowiedzUsuńAle śliczny pingwinek! Super wyszło, aż nabrałam chęci na takiego zwierzaka na swoje pazurki!:)
OdpowiedzUsuńo kurcze, mega <3
OdpowiedzUsuńzapraszam, u mnie NN
milo bedzie jesli dodasz do obserwowanych :)
http://agatacia.blogspot.com
Ten pingwin jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńTak, jako lakier bazowy położyłam jedną warstwę Balleriny, dla nadania efektu poświaty :) Na to dość intensywny różowy pękacz i na sam koniec biały :)
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie:)
OdpowiedzUsuńzanim coś napiszę, może pozbieram szczękę z biurka...
OdpowiedzUsuńjaki on słodki!
można wiedzieć jak go zrobiłaś? wiem, że pewnie wszyscy zadają takie pytania, ale czy na pewno da się coś takiego zrobić wykałaczką? masz żelowe paznokcie?
pozdrawiam i obserwuję :)
Nie mam żelowych paznokci ;) A co do pingwinka - to tak - nie trzeba mieć żadnego dodatkowego sprzętu oprócz cieńszego pędzelka (ja użyłam pędzelek z lakieru Essence z serii colour&go, bo z białego lakieru był za gruby), a wykałaczka przydała się na szczegóły - m.in. oczy :)
Usuńmam nadzieję, ze moje lekko trzęsące się ręce pozwolą na takie dłubanko :) dzięki za odpowiedź!
Usuńboskie paznokcie <3
OdpowiedzUsuńwbijaj do mnie :>
Słodziutki :D
OdpowiedzUsuńPingwin jest przegenialny - małe dzieło sztuki :)
OdpowiedzUsuńhttp://nuttinbutstyle.blogspot.com/
przesłodki <3
OdpowiedzUsuńświetne też chce takiego pingwinka mieć! :d
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za każdy komentarz;)
PS nie musicie podawać linków do siebie, jeśli znajdę je po kliknięciu na Wasz nick;)