Catrice, Big City Life, Sydney
7.12.11Catrice Sydney + Sally Hansen ( top coat) |
Cena: 9,99zł/10ml
Zdjęcia dzisiaj mają różne tła, ale szukałam różnego oświetlenia, żeby pokazać oblicza odcieniowe tego lakieru, dla mnie jest to taki brudny, przygaszony fiolet. Moja nowa, mała miłość, a zarazem pierwszy lakier Catrice, z którym mam do czynienia.
Na wstępie pojawił się mały problem z pędzelkiem, ale w sumie to mało ważne, dwa ciachnięcia nożyczkami i po kłopocie ;D Malowanie przyjemne, w dodatku jedna warstwa wystarczająca. Co do schnięcia to chyba się trochę przeliczyłam, bo rano obudziłam się z odciskami na lewej dłoni, więc na zdjęciach lakier występuje z topem. Trwałości samego lakieru oceniać nie będę, jedynie napiszę, że połączenie baza NailTek + lakier + top coat trzymie się bez zarzutu 4. dzień, w tym nawet basen przeżyły :)
(W zasadzie mogłam zostawić ten lakier na późniejszy post i sprawdzić jego trwałość, ale chciałam pokazać póki limitowana edycja Big City Life jest jeszcze w drogeriach ;)
Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona, a dzisiaj jeszcze świetnie współgrał z koszulą, która występuje w roli tła na prawym zdjęciu ;D
PS A wg Was jaki to kolor?
PS 2 Linki do notek z użyciem tego lakieru, gdzie widoczne są inne jego odcienie:
klik
klik
34 komentarze
Jakoś fioletu w nim nie widzę, ale jest śliczny ;)
OdpowiedzUsuńświetny kolor ;d
OdpowiedzUsuńŚwietny jest :)
OdpowiedzUsuń@hatsu-hinoiri dziewczyną jestem, a miałam problem z określeniem koloru tego lakieru ;D:D
OdpowiedzUsuńkakao :P
OdpowiedzUsuńprześliczny brąz!!
OdpowiedzUsuńśliczny kolor!;)
OdpowiedzUsuńTeż go kupiłam ale jeszcze nie zagościł na moich pazurach, ma bardzo ciekawy odcień, nie jest to taki klasyczny brąz- też w nim widzę odcienie fioletu, może na zdjęciu nie jest to tak widoczne ale w rzeczywistości tak.
OdpowiedzUsuńpiękny brązik :)
OdpowiedzUsuńbłotko :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Little XXS, że to błotko :D
OdpowiedzUsuńale jakie ładne błotko ;)
Piękne paznokcie, piękny kolor. Aż nabrałam ochoty na Grycanowe lody o smaku mlecznej czekolady. :D
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki i kolor:))
OdpowiedzUsuńAle piękny i kolor i Twoje paznokcie, cudo:) Mam też takie kakao z inglota, aż nabrałam ochoty na pomalowanie im paznokci:)
OdpowiedzUsuńTo Twoje naturalne paznokcie?
OdpowiedzUsuńJeżeli tak, to wyglądają niesamowicie!
Kolor lakieru jak najbardziej mi się podoba :)
Pozdrawiam cieplutko.
Ahh, powiem krótko- cudny kolor!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, szkoda, że przeszłam obojętnie obok tej limitki... Piękny kolor.
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych:). Świetny blog:)
Bardzo łądny kolor ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki czekoladowy kolor;D
OdpowiedzUsuńA miałam go kupić!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, trzeba będzie w poniedziałek naturę odwiedzić.
Masz przepiękne paznokcie, to są Twoje prawdziwe? Kolor fantastyczny! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor ;) mam podobny dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńśliczny ten kolorek :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
@marikape - tak, tak, moje ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie to taka kawa z mlekiem, kolor przepiękny:)
OdpowiedzUsuńO rety są przecudne!! Kolor przepiękny - wspaniale się komponuje z dłońmi. Ja też taki chcę!;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor !:)
OdpowiedzUsuńRety! Ale Ty masz paznokcie! Pozazdrościć. Kolor też przepiękny <3
OdpowiedzUsuńŁadne paznokcie :) Kolor lakieru baaardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńCudny kolor :)
OdpowiedzUsuńpiekny kolor!
OdpowiedzUsuńCiekawy kolorek :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za każdy komentarz;)
PS nie musicie podawać linków do siebie, jeśli znajdę je po kliknięciu na Wasz nick;)